Proste - bierzesz czołg lekki z w miarę dobrym camo, jedziesz na pozycje wysuniętą, ale nie za bardzo. Najlepiej jeśli będzie tam duży krzak.
Najlepiej mieć załogę z camo na 100%, siatkę i lornetkę. Po prostu siedzisz w tym krzaczku i czekasz aż dwóch Ci się napatoczy.
Pamiętaj tylko, żeby jechać w miejsce w które zwykle jadą czołgi wroga i ustawić się +- 200m dalej.
Do tego bardzo ci się przyda ulepszona optyka ( taki moduł nie do zdemontowania )
i oczywiście siatka i lornetka. Pamiętaj, żeby najlepiej stać gdzieś za tym krzakiem, a nie w jego środku i się nie ruszać. Przy odrobinie szczęścia w dobrym miejscu Ci się uda.
Trzeba mieć troche szczęścia,lornetkę,kamuflarz,robiąc tą misję trzeba trafić na dobrą mape do świecenia.Przy tej misji wyświeciłem z uszkodzeń zadanych przez sojusznikówponad 4000 hp,czyli zaliczylbym 15 misję.
Proste - bierzesz czołg lekki z w miarę dobrym camo, jedziesz na pozycje wysuniętą, ale nie za bardzo. Najlepiej jeśli będzie tam duży krzak.
Najlepiej mieć załogę z camo na 100%, siatkę i lornetkę. Po prostu siedzisz w tym krzaczku i czekasz aż dwóch Ci się napatoczy.
Pamiętaj tylko, żeby jechać w miejsce w które zwykle jadą czołgi wroga i ustawić się +- 200m dalej.