World of Tanks

co do is3 to powiem że raczej odchodzi do lamusa ,pogorszyli mu pancerz zarówno kadłuba jak i wieży i teraz wpuszcza wszystko a gold już nie ma najmniejszych problemów
znacznie lepiej sprawuje się braciszek czyli 110 ,ma lepszy pancerz oraz szybsze działo
jak już to nie t30 a t32
też nie jest złym wyborem ale to już chyba zależnie od mapy gdyż jego jedynym atutem (przy dość kiepskim dziale ) jest pancerz wieży
amx 50 100 chyba do 1na1 jest zabroniony zaś w 3 na3 ograniczenie chyba do 1 ,jest potężny ze względu na 6 pocisków w magazynku co sprawia że może zniszczyć wrogi czołg zazwyczaj serią 5 pocisków więc ma 1 w zapasie

fakt. drobny kiks, chodziło o T32,

is3, amx 50 100, t32, Pershing, 110

t30? haha od kiedy IX tiery walcza na eslach?

Na ESL'a ja polecałbym tak jak i poprzednicy, IS-3, AMX 50 100, T32, 110. Ale ostatnio widziałem sporo IS-6, które faktycznie wygrywały bitwy, dzięki ich ciężkiemu opancerzeniu ( nigdy nie widziałem tyle przebić za zero i rykoszetów).

is3 i amx 50 100

Ja grałem z kolegami skład 3 osobowy i wyglądał on tak:
T32, Pershing(mój) i IS3. Było to dawno i 110 nie był tak popularny więc teraz może być zamiennikiem IS-a.
IS3 przyjmował na klatę, T32 też po części, bo brał sie za jeden cel i blokował jego działo swoja wieżą(jak sie dało walczyć w zwarciu), a pershing robił popłoch na tyłach wroga. Efekt ? 3K golda właściwie za darmo :)